Od niedawna wiadomo, że TVP szykuje nowe show „Origins Of Love. Polak szuka żony”. Prowadząca „Rolnik szuka żony” w udzielonym przez nią wywiadzie zdradziła co uważa o zapowiadanym show oraz czy obawiała się utraty posady w TVP.
Marta Manowska sympatię widzów zaskarbiła sobie jako gospodarz popularnego programu „Rolnik szuka żony”. Jej rolą jest asystowanie rolniczkom i rolnikom na etapie ich prezentacji, czytania przez nich listów od zainteresowanych nimi osób oraz podczas finału programu. Wysłuchuje życiowych historii bohaterów programu, towarzyszy im podczas wyboru kandydatek i kandydatów na gospodarstwo oraz wsłuchuje się w wątpliwości rolników, które dotyczą zawieranych przez nich relacji. Dziennikarka znana jest również z prowadzenia „Sanatorium miłości” oraz „The Voice Senior”.
Marta Manowska odpowiada czy obawiała się utraty pracy w TVP
Prowadząca „Rolnik szuka żony” jest jedną z nielicznych osób, które władze Telewizji Polskiej postanowiły pozostawić w swojej stacji. Wśród gwiazd, które musiały pożegnać się z pracą są m.in. Tomasz Kammel, Anna Popek, Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek. Marta Manowska w rozmowie z Karoliną Motylewską zdradziła czy niepokoiła się, że zostanie zwolniona z telewizji publicznej. Prezenterka wyznała, że nie stresowała się decyzją szefostwa. Starała się nie przewidywać żadnych ewentualnych scenariuszy rozwoju sprawy. W tamtym czasie wyjechała i zdecydowała się nie zaprzątać sobie głowy czymś, na co nie ma wpływu.
Czekałam na decyzję w spokoju. Stwierdziłam, że nie będę wyprzedzać faktów, wykonywać żadnych ruchów (to już w ogóle), ale też nie wykonywać żadnych ruchów w myślach, na zasadzie: „Co zrobię jeżeli na przykład Telewizja Polska mi podziękuje po 10 latach współpracy?”, „Co zrobię jeżeli mi nie podziękuje?”. Generalnie wyjechałam i to było dobre, ponieważ nie czekałam tutaj w jakimś napięciu, tylko uznałam, że ta informacja jeśli ma mnie znaleźć, to mnie znajdzie.
Dziennikarka wspomina, że o chęci dalszej współpracy dowiedziała się otrzymując SMS-a z zapytaniem czy odpowiadają jej zaproponowane daty nagrywania wizytówek rolników do programu „Rolnik szuka żony”. Manowska bardzo ucieszyła się z otrzymanej wiadomości. Radość wynikała nie tylko z utrzymania pracy, ale także z tego, że nie zrezygnowano z prowadzonych przez nią programów. Jej zdaniem nie mają one swoich odpowiedników w konkurencyjnych stacjach.
(…) No i ta informacja mnie znalazła. Takim właściwie SMS-em czy te terminy do wizytówek „Rolnika” mi pasują. Potem dostałam e-maila z informacją, że będzie kolejny sezon „Sanatorium Miłości”. Potem przyszła informacja o „The Voice Senior”. Także bardzo się cieszę, bo nie ukrywam, że byłoby mi bardzo żal tych formatów. Faktycznie takie programy jak „Rolnik szuka żony”, jak „Sanatorium Miłości”, jak „The Voice Senior” to są formaty, których nie ma w innych stacjach. (…)
„Origins Of Love. Polak szuka żony” konkurencją dla „Rolnik szuka żony”? Marta Manowska odpowiada
Znany producent programów telewizyjnych Endemol Shine Polska pod koniec lipca ogłosił, że rozpoczyna casting dla singielek do nowego programu Telewizji Polskiej. Na stronie producenta możemy znaleźć informacje o tym, jakie są oczekiwania względem zgłaszających się kobiet:
Poszukujemy ciekawych życia, pełnych pasji singielek, które chcą znaleźć miłość swojego życia. Jeśli chcesz znaleźć prawdziwą miłość, porozmawiać o emocjach i uczuciach to jest program dla Ciebie. W naszym programie liczy się przede wszystkim wnętrze. Jeśli uważasz, że w Polsce nie ma Twojej drugiej połówki… znajdziemy ją dla Ciebie w USA!
Program, o którym mowa to „Origins of Love. Polak szuka żony”. Zobaczymy w nim czterech Polaków, którzy mieszkają w Chicago. Panowie będą szukać w nim swojej drugiej połówki. Nazwa programu brzmi bardzo podobnie do reality show, który prowadzi Marta Manowska. Reporterka portalu Jastrząb Post spytała Manowską co sądzi o nowym programie, który ukaże się na antenie TVP. Prowadząca „Rolnik szuka żony” zdradziła, że z pewnością obejrzy nadchodzący program. Nie uważa jednak, że będzie on konkurencją dla prowadzonego przez nią reality show.
Słyszałam o tym programie. Bardzo zbliżony tytuł. (…) Pewnie zobaczę, bo jestem ciekawa. Ja w ogóle raczej nie oglądam telewizji, ale lubię wiedzieć co się dzieje w naszej branży. Pomysł jest dobry, bo służy dobremu. (…) Chyba dobrze, że taki program powstaje. Myślę, że nie (że program nie będzie konkurencją dla „Rolnik szuka żony” – przyp. red.), myślę, że jest miejsce na to żeby były dwa takie programy, bo dlaczego nie. „Rolnik szuka żony” ma swoją markę, renomę, przede wszystkim miał bardzo dużo sukcesów i te sukcesy cały czas trwają. (…) Trochę się nie boimy nowego programu, tylko trzymamy kciuki za bohaterów i za produkcję, bo myślę sobie, że musi coś nowego powstać. (…)
Sądzicie, że „Polak szuka żony” przebije oglądalnością „Rolnik szuka żony”?